Dokładnie rok temu, na początku grudnia, amerykański Instytut Kolorów Pantone, szumnie ogłosił, że kolorem roku 2015 będzie Marsala.Rok minął, a wielu z was prawdopodobnie nadal zadaje sobie pytanie, o jakim kolorze mowa. Otóż jest to kolor zbliżony do bordo, lecz z odrobiną rdzawego odcienia. Najprościej rzecz ujmując jest to połączenie czerwieni i brązu – kolor czerwonego wina.
Powiem szczerze, jest to jeden z najbardziej niejednoznacznych kolorów, z jakimi miałem przyjemność pracować. W ciągu ostatniego roku, kolor ten z rozmachem wkroczył do świata mody. Oczywiście było on obecny od lat, ale masowo zaczął być promowany w zeszłym sezonie jesień/zima. Producenci z sektora mody męskiej śmiało sięgnęli po odważny kolor, pojawiał się on w każdym segmencie rynku, zaczynając od skarpet a kończąc na kurtkach. Samo promowanie konkretnego koloru przez światowe marki to bardzo ciekawe zjawisko, ja oceniam je pozytywnie. Wybrano kolor roku, kolor trudny i mało znany, a dzięki promocji i odpowiedniej kreacji, kolor ten na przestrzeni dwunastu miesięcy stał się masowo wykorzystywany i z pewnością zagości na rynku modowym na dłużej.
Dlaczego poruszyłem temat koloru Marsala? Otóż w dzisiejszym wpisie chcę zaprezentować Wam outfit, którego kolorystyka idealnie wpisuje się w jesienno-zimowy klimat za oknem. Tak się składa, że kilka sezonów temu udało mi się zdobyć garnitur w tym kolorze. Długo zastanawiałem się, jak efektownie zaprezentować ten kolor i powiem szczerze, że robiłem kilka podejść do tematu. Kolorowa jesień za oknem wykreowała paletę odcieni, po którą wystarczyło sięgnąć i zaczerpnąć inspiracji. Dzisiejszy outfit to połączenie marsali z granatem, szarością i czarnymi dodatkami.

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański – photo by Ewelina Koziara
Jesień to idealny moment na wykorzystanie flanelowych, casual’owych koszul, które sprawdzą się idealnie w chłodne dni oraz dzianinowych krawatów, które mają charakter typowo jesiennego dodatku.

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański – photo by Ewelina Koziara
Szara, flanelowa koszula ‘slim fit’ została zestawiona z garniturem w kolorze Marala oraz wełnianym płaszczem. Jak widać, kolor Marsala nie jest aż tak ciężkim tematem, jak mogłoby się wydawać i stworzenie ciekawej, męskiej stylizacji wykorzystującej ten odcień jest możliwe.

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański – photo by Ewelina Koziara

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański – photo by Ewelina Koziara

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański – photo by Ewelina Koziara
Nie namawiam was do zakupu całego garnituru, ale spodnie, sweter czy szalik w kolorze Marsala idealnie zagrają w niejednej stylizacji. Jak zawsze zachęcam do eksperymentów z dotąd obcymi dla nas kolorami. Być może w swetrze w odcieniu marsali będzie nam bardzo do twarzy. Natomiast w następnym wpisie podzielę się z wami sposobem na niestandardowe zestawienie dyplomatki, która w pierwszym momencie kojarzy się jedynie z outfitami klasycznymi.
Aktualnie walczę z jesienną grypa i jestem wyłączony z życia:( dlatego zachęcam do zaopatrzenia się w ciepłe szaliki i czapki co ochroni was przed tego typu parszywymi infekcjami! Zima zbliża się wielkimi krokami dlatego musimy się do niej odpowiednio przygotować.
Pozdrawiam,
Mateusz