Czy wiązana mucha to dobre rozwiązanie ? – Poradnik weselny #2

W dzisiejszym wpisie postaram się przekonać Was do wykorzystania klasycznej, wiązanej muchy w stylizacjach czysto formalnych. Na przestrzeni ostatnich lat światowe trendy wylansowały modę na gotowe muchy, które nie wymagają od nas umiejętności wiązania.

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański photo by Olga Włodarczyk fotografia

Oczywiście wybranie gotowego produktu ma swoje zalety – mucha jest gotowa do noszenia. 28 sierpnia jest światowym dniem muchy. Mam wrażenie, że polska ulica powoli przekonuje się do muszek. Gotowe modele coraz częściej przypominają klasyczne węzły, jednak mimo wszystko wprawne oko wychwyci różnicę. Uwierzcie mi, że wykonanie wiązania muchy nie jest skomplikowanym procesem. Za pomocą kilku ruchów jesteśmy w stanie stworzyć klasyczny węzeł. Oczywiście pierwsze podejścia mogą być mało udane, ale nie możecie się zrażać, jak mówią „praktyka czyni mistrza”. Na przestrzeni czasu w internecie powstała cała masa poradników dotyczących sposobów wiązania much, więc jest czym się podeprzeć w swoich próbach.

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański photo by Olga Włodarczyk fotografia

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański photo by Olga Włodarczyk fotografia

Dodatek ten zakładajmy, kiedy okazja wymaga od nas wysokiego stopnia formalności. Oczywiście ślub czy wesele jest idealnym momentem na założenie muchy. Idealne połączenie to biała mucha i frak lub czarna mucha i smoking, jednak zdaję sobie sprawę, że mało, który z nas posiada w szafie smoking lub frak. Do klasycznego garnituru również możemy wykorzystać ten dodatek. Czarna mucha będzie idealnie komponować się białą koszulą oraz ciemnym (granatowym lub czarnym) garniturem. W tej stylizacji postawiłem na ciemne kolory, dlatego dodatki zostały skomponowane w kolorach czerni. Czarna mucha idealnie współgra z czarnym paskiem i czarnymi lakierowanymi pantoflami w stylu laofers. Więcej informacji na temat tego modelu obuwia podam w kolejnym wpisie.

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański photo by Olga Włodarczyk fotografia

Całość wieczorowego outfit’u dopełnia biała poszetka – wąski pasek materiału wystający z brustaszy (kieszonki piersiowej w marynarce). Zestawienie to idealnie sprawdzi się podczas wieczornej uroczystości, wesela czy wyjścia do opery.

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański photo by Olga Włodarczyk fotografia

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański photo by Olga Włodarczyk fotografia

 Mucha to jeden z najefektowniejszych męskich dodatków, zdecydowanie nie powinniśmy obawiać się go wykorzystywać. Ceny wiązanej muchy oscylują wokół 100-150zł w górę, więc jak widać nie jest to aż tak drogi dodatek, na który, kompletując klasyczny outfit, nie moglibyśmy sobie pozwolić. Efekt zdecydowanie będzie bardziej zadowalający niż w przypadku gotowej, uszytej (niewiązanej) muchy, a i satysfakcja z umiejętności wiązania będzie niemała! Wszystkim, którzy w najbliższym czasie planują zakup muchy, polecam właśnie klasyczne rozwiązanie, które przy odrobinie wysiłku, przyniesie oczekiwany efekt.

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański photo by Olga Włodarczyk fotografia

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański photo by Olga Włodarczyk fotografia

W dzisiejszym wpisie nie mogę nie wspomnieć o wspaniałym kompanie, który towarzyszył mi podczas pracy nad materiałem. Dante to masywny przedstawiciel rasy Tosa Inu, który swoim rozmiarem z pewnością potrafi przestraszyć niejednego przeciwnika. Pomimo swojego rozmiaru, postury i majestatycznej sylwetki, w głębi duszy jest to wesoły kompan, idealny do zabaw i wygłupów. Dante’go znam od jakiegoś czasu i zdążyłem zaskarbić sobie jego przychylność, co zaowocowało powyższym materiałem. Jest to pies o dość burzliwej historii, ale dzięki pomocy dwójki ludzi o bardzo dobrym sercu, znalazł dom i prawdziwych przyjaciół. Adopcja czy przygarnięcie psa to wielka odwaga i piękny gest. Pupila możemy kupić, ale tylko dzięki zaangażowaniu, opiece i ogromnemu wysiłkowi, stanie się on naszym przyjacielem, który na nasz widok macha ogonem. Dante za każdym razem o mało nie połamie sobie łap, kiedy widzi swoich właścicieli :). Marysiu i Mateuszu – brawo za odwagę i pracę nad tym masywnym zawodnikiem!

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański photo by Olga Włodarczyk fotografia

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański photo by Olga Włodarczyk fotografia

Pozdrawiam,

Mateusz

---

Bardzo dziękuje za pomoc przy realizacji i miłą współpracę:

zdjęcia – Olga Włodarczyk fotografia

---

Nowa alternatywa – aksamitka

Długo zastanawiałem się czy podjąć temat zapomnianej aksamitki. Podejrzewam, że każdy z Panów ma w domowym albumie zdjęcie z dzieciństwa, z którego uśmiecha się chłopiec z idealnie zawiązaną pod szyją aksamitką. W dzisiejszych czasach na próżno będziemy szukać mężczyzn, pod których kołnierzykiem znajduje się ten charakterystyczny kawałek materiału. Czym jest aksamitka? To nic innego jak cienki pasek aksamitu, którego zadaniem jest ozdoba oraz wykończenie męskiego outfitu. W tym momencie najczęściej wykorzystywanym dodatkiem jest krawat, dla bardziej wymagających ostała się mucha, natomiast kto wybiera aksamitkę? Na przestrzeni kilku ostatnich lat produkt ten został wykorzystany w kampaniach reklamowych takich marek jak D&G , Hugo Boss czy Ermenegildo Zegna.

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański – photo by Ewelina Koziara

Oczywiście kampanie reklamowe z modą uliczną nie mają wiele wspólnego, lecz wskazuje to na ponowne odkrycie tego nietuzinkowego dodatku. Kilka tygodni temu na dnie szafy znalazłem czarną aksamitkę, długo zastanawiałem się czy sam jestem gotów na jej włożenie. Ostatecznie zdecydowałem się na stworzenie casualowej stylizacji, której punktem charakterystycznym jest czarna aksamitka.

9 na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański – photo by Ewelina Koziara

Biała koszula w połączeniu z szarą lnianą marynarką pozwoliła na dowolne wykorzystanie dodatków. Myślę, że na nowo odkryłem aksamitkę i stałem się jej prawdziwym fanem. Jeszcze nie raz pojawi się w prezentowanych outfitach. Was również zachęcam do eksperymentów. Aksamitka jest wspaniałą alternatywą dla krawata czy klasycznej muchy. Pamiętajcie, modą powinniśmy się bawić a na pewno czerpać z niej radość.

Pozdrawiam,

Mateusz

---

Wełniany płaszcz

Klasyczny płaszcz to jeden z elementów męskiej garderoby którego bardzo długo się obawiałem. Powodów było kilka, głównym powodem niechęci do klasycznych modeli było błędne przekonanie o tym iż płaszcz bardziej pasuje mojemu Ojcu czy Dziadkowi niż mnie. Jako młodziak wykazywałem duże zainteresowanie granatowym klasycznym prochowcem Dziadka. Pewnego dnia dziadek pozwolił mi go założyć a ja pamiętam widok jaki zobaczyłem w lustrze… był rozczarowujący! Z takim przeświadczeniem unikałem płaszczy.

9 Na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański – photo by Ewelina Koziara

Do czasu kiedy zupełnie przez przypadek trafiłem na beżowy płaszcz. Jasny klasyczny model wydawał mi się totalnie nietrafionym pomysłem do czasu kiedy wybrałem odpowiedni rozmiar i wszedłem do przymierzalni. W lustrze zobaczyłem zupełnie innego człowieka! Oczywiście zdjąłem go tylko po to żeby dokonać płatności i od tamtego dnia jestem właścicielem fantastycznego klasycznego beżowego płaszcza.

9 Na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański- photo by Ewelina Koziara

Kolor ten w przez lata nie był popularny na polskiej ulicy natomiast na przestrzeni ostatnich kilku sezonów wrócił do łask. Jest on neutralny co pozwala na dowolne dobieranie reszty ubrań oraz dodatków jak poszewka czy krawat. Klasyczny fason płaszcza pozwala również na ciekawe połączenie ze sportowymi elementami tj. jeansy czy sportowe obuwie. Zachęcam Was do nabycia klasycznego okrycia, pamiętajcie że zakup ten będzie służył Wam przez wiele sezonów, z pewnością ten zakup zwróci się z nawiązką w postaci  wielu udanych stylizacji.

9 Na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański – photo by Ewelina Koziara

Pozdrawiam,

Mateusz

---

Płaszcz – H&M

Garnitur – H&M

Krawat – Zara

Poszetka – Style To Go

Koszula – Vistula

---

Navy Bowtie

9 Na Marszałkowskiej by Mateusz Szczepański

Muszka to nieodłączny element męskiej garderoby. Chciałbym zaprezentować Wam muszkę dostępną w ofercie włoskiej marki Gutteridge. Myślę jednak, że bez problemu znajdziecie podobne modele w polskich sklepach sieciowych. Muszka automatycznie nadaje twojej stylizacji elegancji i rangi. Prezentowany model jest bardzo wygodny, ponieważ nie musisz posiadać umiejętności skomplikowanego wiązania. Dodatkowo materiał, z którego została wykonana nadaje jej charakter Casual, dzięki czemu sprawdzi się ona zarówno na popołudniowym spotkaniu jak i na wieczornym przyjęciu.

Pozdrawiam,

Mateusz

---

Muszka – Gutteridge

---